wtorek, 18 sierpnia 2009

:)

Oi!

Juz po szkole, bo ostatnia lekcja to EDUCAÇÃO FISICA (na nasze wf :P) a ja nie moge cwiczyc ze wzgledu na kolano. Dzisiaj musze jeszcze wrocic do szkoly, bo mamy fizyke i filozofie o 13.30 – 15.00. Tylko nwe wtorki tak jest :P

Super! Moje kolezanki z klasy ucza mnie portugalskiego a dzisiaj nawet pracowalam na matematyce! Bo umiem liczyc az do 10 :P

Dostalam dzisiaj ksiazke i kalendarz, tak jak kazdy uczen. Dzisiaj jeszcze jedziemy po mundurek. Tutaj mundurek to czarne dresy z logo szkoly i biala, badz czarna bluza zakladana przez glowe, takze z logo Martin Luther. Jak narazie dalej robie za glowna atrakcje, ale mi to nie przeszkadza, wrecz przeciwnie.

Kolezanki na przerwie na RECREIO spytaly, czy mam w Polsce chlopaka. A jak im powiedzialam, ze ,,tak” mam, to zrobilam taka furore ze WOW! :P

Normalnie jak gwiazda :P Szkoda tylko, ze kiedy powiedzialam ,,Si” chlopcy z naszej klasy sobie poszli.. :(

O! Sluchajcie. Jestem sobie u siebie w pokoju, czytam sobie biografie mojego meza, a tu nagle cos mi mignelo przed oczyma. Wiec podnosze glowe i rozgladam si eco to by moglo byc. Oczywiscie Angelika z Konskim wzrokiem nie widziala nic, wiec dalej zaczela czytac ksiazke. A tu nagle jak mi na plecy nie spadla jaszczurka dlugosci dlugopisu! Zrobilam taki raban (jak to já potrafie, kiedy widze: pajaka, robaka, mrowke a juz na pewno jaszczurke!) przyszedl Allan i zabral to obrzydliwe cós i powiedzial, zebym sie nie bala, bo to nie ma zebow i ze jest bardzo pozyteczne bo zjada insekty. Ta jaszczurka tez ladnie slepa musi byc! Czy ja jej przypominam insekta, zo po mnie lazi?? :P

Dzisiaj jemy w restauracji. Dlatego ide sie szybko ogarnac troszke, bo wygladam jak kobietozaurus!

Ciao!

Brak komentarzy: